Czyżby powstawała mistyczna gra – League of Legends: Supremacy?


Reklama

Riot Games kupiło studio Radiant Entertainment, odpowiedzialne za dwie produkcje, które jeszcze nie wyszły. Czyżby była to zapowiedź nowej gry od Riotu?


Pewnie nie raz widzieliście w internecie informacje o „nowej grze Riotu”. To dlatego, że jest to temat, który budzi dużo emocji. Do tej pory fakty były bardzo dyskusyjne i co tu dużo pisać, niepotwierdzone oficjalnie.

Teraz jest inaczej, twórcy League of Legends rzeczywiście nabyli wydawcę o nazwie Radiant Entertainment, które jest właścicielem dwóch tytułów – Rising Thunder oraz Stonehearth.

Co kryje się za tymi tajemniczymi nazwami?

Wszystko opiera się na planach, bowiem jak wspomniałem na początku, gry jeszcze nie wyszły i są w fazie produkcji. Rising Thunder to standardowa bijatyka, kierowana na komputery osobiste, w której główną rolę grają roboty. Według wstępnych informacji, ten projekt nie będzie kontynuowany i osoby za niego odpowiedzialne zostaną przydzielone do innej gry.

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Stonehearth. Ma to być strategia czasu rzeczywistego, połączona z sandboksem. Zgodnie z informacjami, które widnieją w sieci, twórcy zamierzają ją wydać i to w szybkim tempie.

Reklama

Podziel się ze znajomymi!