Bardzo kontrowersyjne zmiany zostały wprowadzone w serwisie PayPal.
PayPal być może właśnie strzelił sobie w stopę, zmieniając firmę, która obsługuje funkcję błyskawicznego doładowania konta. Do tej pory odpowiedzialna za tę możliwość była firma Bluemedia, jednak PayPal postanowił zmienić ją na Trustly.
Problem jednak w tym, że Trustly wymaga wpisania jednych z najważniejszych danych, które nigdy nie powinny być podawane na żadnych zewnętrznych stronach, innych niż banku. W skrócie loginu i hasła do konta bankowego.
Na efekt nie trzeba było długo czekać, znaczna część użytkowników już deklaruje odejście od usług serwisu. W dodatku dwa polskie banki iPKO oraz mBank zareagowały na zmiany uniemożliwiając błyskawiczne doładowanie konta tą opcją.
Nigdy nie udostępniaj osobom trzecim swojego identyfikatora, haseł i jednorazowych narzędzi autoryzacji, nie podawaj ich na nieszyfrowanych stronach oraz innych niż strony Banku – pierwszy punkt regulaminu mBanku.
Czy Trustly zmieni sposób doładowania konta? Pozostaje czekać i na ten moment bardzo mocno zastanowić się nad błyskawicznym przelewaniem pieniędzy.