Zawodnicy Virtus.pro nie mogą zaliczyć swojego występu w ramach StarSeries XII do udanych przegrywając dwa spotkania.
Wczoraj Polacy zmierzyli się z zawodnikami Ninjas in Pyjamas w drabince wygranych w ramach obecnie rozgrywanego turnieju StarSeries XII. Szwedzi poradzili sobie bardzo dobrze z naszymi zawodnikami nie dając im żadnych szans na dwóch mapach wygrywając kolejno 6:16 na mirage oraz inferno 6:16. Po przegranym spotkaniu spadli oni do drabinki przegranych gdzie przegranie pojedynku jest równoznaczne z powrotem do domu.
Dziś na naszych rodaków czekali duńscy reprezentanci Team SoloMid. Pierwsze spotkanie dobyło się na cach’e gdzie triumfowali zawodnicy TSM 16:12. Inferno rozpoczęło się nie najlepiej dla Polaków przegrywając pierwszą połowę po stronie terrorystów 11:4. Zmiana stron pozytywnie wpłynęła na grę Neo i spółki gdzie oddali tylko jedną rundę, wygrywając mapę 16:12 i doprowadzając do remisu w mapach. Decydujące spotkanie miało miejsce na Overpass’ie, który bez wątpienia przyniósł najwięcej emocji wszystkim oglądającym. Strona TT totalnie przebiegła nie po myśli Virtus.pro gdzie przegrali 3:12. Ponownie zmiana strony na stronę broniącą przyniosła poprawę w grze Polaków, którzy bo wielu emocjonujących akcjach i przerwie technicznej spowodowanej wyrzuceniem TaZ’a z gry doprowadzili do remisu 15:15. Niestety dogrywka nie poszła tak jak powinna i tym samym nasi reprezentanci przegrali 19:17 tym samym żegnając się z Kijowem.