Art of Stealth pożegnało się ze Steamem, przynajmniej z hukiem.
Art of Stealth nie miało zbyt dobrych ocen na Steamie, dlatego twórca gry postanowił zabrać się sprawy samemu – w końcu on sam lepiej wie, co dobre. Twórca tego tytułu zwyczajnie tworzył sobie multikonta, tylko po to, by wystawić pozytywną recenzję swojej grze.
Matan Kohen nie jest zbyt sprytnym człowiekiem i cała sprawa szybko została odkryta. Tłumaczenie? To nie ja! To moi przyjaciele, znajomi, rodzina.
Valve oczywiście nie przyjęło do wiadomości, że to oddani fani Art of Stealth i usunęło produkcje ze swojej platformy.