Youtuberzy mają powód do zmartwień. Reklamowanie hazardu kończy się sądem


Reklama

Póki co nie chodzi o nasz rynek.


Znacie tą sytuację, kiedy na początku filmu leci zwiastun o stronie hazardowej? Youtuberzy chętnie podejmują współpracę z takimi serwisami, reklamując je w przeróżny sposób. Dla dwóch z nich – Craiga Douglasa oraz Dylana Rigby takie działania będą miały swój koniec w sądzie.

Komisja do spraw hazardu w Wielkiej Brytanii uznała, że Panowie złamali prawo, reklamując i namawiając do skorzystania z serwisów hazardowych. Pojawia się też wzmianka o wieku widowni (głównie dzieci), które są bardzo podatne na sugestie.

Reklama

Podziel się ze znajomymi!