Pokemon Go: Hakerzy chcą zniszczyć tę grę


Reklama

Hakerzy otwarcie przyznają, że poprzedni atak na Pokemon Go był jedynie rozgrzewką i podają dokładną datę następnego ataku.


Już raz Pokemon Go było niedostępne przez kilka godzin. Wszyscy wtedy winili słabe serwery i nagły napływ nowych graczy w związku z premierą w Polsce. Tymczasem grupa PoodleCorp przyznała się do ataków na serwery.

PoodleCorp to grupa, którą już chyba wszyscy nazywają hakerami, mimo tego, że ich działania polegały na atakach DDOS. Wynajęcie botnetu to kwestia kilkudziesięciu dolarów. Niemniej jednak konsekwencje są ogromnę. PoodleCorp atakowało już League of Legends oraz Blizzarda.

Bo możemy


Motywy ich działań nie są jasne. W większości wiadomości można przeczytać, że zwyczajnie lubią to robić i mają satysfakcję z wprowadzanego chaosu.

Następny atak


Grupa opublikowała informacje odnośnie planowanego ataku. Serwery Pokemon Go mają stać się niedostępne 1 sierpnia 2016 (01.08.2016). Pokemon Go nie działa – to najbardziej prawdopodobny scenariusz.

Reklama

Podziel się ze znajomymi!