Riot zaczyna ograniczać wydatki?


Reklama

Społeczność zauważyła, że w przypadku wydarzeń esportowych pojawiają się spore cięcia.


Co roku Riot starał się pokazywać jak to Liga się rozrasta, gracze jednak zauważyli, że w przypadku ostatnich turniejów pojawiają się spore cięcia. Jak przykładowo wydarzenie MSI odbywające się przez większość turnieju w europejskim studio, finały NA LCS w obiekcie muzycznym mieszczącym 1000 osób, komentatorzy nie jadą do Korei na Mistrzostwa Świata, finały nie będą odbywały się w dużych miastach jak Seoul czy Busan. Niektórzy sugerują, że to wina napiętej sytuacji z Tencent.

Prawda okazuje się inna. Z roku na rok Riot wydaje tyle samo albo i więcej pieniędzy na wydarzenia esportowe (ogółem wydali już ponad 100 milionów dolarów). Koszty jednak zdecydowanie przewyższają zyski, wydawanie pieniędzy na esport po prostu się nie zwraca. Tak było od zawsze, dlatego pomimo utrzymania 14 lokalnych lig i 4 globalnych, czerwoni starają się ograniczyć wydatki, które nie są konieczne. Riot nadal chce inwestować w esport, ale nie chce bezsensownie wydawać pieniędzy.

Reklama

Podziel się ze znajomymi!