Reklama
Filmy w 360 stopniach zawitały na Youtube już jakiś czas temu, pora na streamy.
Myśląc o Youtube i streamach, w głowie tworzy mi się obraz klęski i rozpaczy. Google już kilkukrotnie próbowało wejść w ten temat i stać się konkurencyjnym. Nie wyszło, przynajmniej nie na naszym rynku.
Punktem zwrotnym ma być możliwość przekazywania obrazu na żywo, za pomocą kamery nagrywającej obraz w 360 stopniach. Przyznam, że opcja ciekawa, jednak do końca nie jestem przekonany, czy będzie to na tyle przełomowa zmiana, żeby zachęcić ludzi do stałego śledzenia treści tego typu.
Reklama